Według badań (Ogólnopolskie Centrum Rozliczeń Kierowców) z 2018 r. Kierowcy ciężarówek są średnio w wieku 42 lat, a rocznie przejeżdżają około 87 tys. kilometrów, czyli mógłby dwukrotnie okrążyć ziemię, gdzie rekordziści robią nawet pięciokrotnie większe przebiegi. Praca kierowcy ciężarówki to ciągłe życie za kółkiem, delegacje trwają 244 dni w roku, więc nie mamy za wiele czasu na urlop, ponieważ kierowcy wykorzystują zaledwie 17 dni wolnych.
To ile oni w końcu robią tych kilometrów?
Prawie 40% badanych kierowców robi od 51 do 100 tys. kilometrów rocznie. Co pozwalałoby przejechać trasę Warszawa-Paryż około od 32 do 62 razy. Polscy kierowcy jeżdżą głównie do Niemiec, co stanowi 52% badanych, następnym krajem jest Francja 14% a na końcu stawki ex aequo Holandia i Belgia 5%, a dalej są m.in. Czechy, Włochy, Wielka Brytania, czy Hiszpania.
Zarobiony polski kierowca
Kierowcy zawodowi większość swojego czasu poświęcają na pracę, co pokazuje średnia długość delegacji, gdzie za granicą kierowcy przebywają nawet do 28 dni, a jednorazowy wyjazd średnio zajmuję ponad tydzień. Oblicze pracy w tej zawodzie idealnie pokazują statystyki. Kierowcy w trasie są od 192 do 294 dni w ciągu roku. Ponad 40% badanych kierowców wyjeżdża w delegacje od 241 do nawet 260 dni, a prawie 20% jest w trasie powyżej 260 dni.
Problem z dostępnością kierowców na rynku?
Badania OCRK ukazują, że kierowcy w polskich firmach transportowych w większości są w średnim wieku. Zresztą nie trzeba patrzeć na badania, wystarczy wejść na portale ogłoszeniowe z pracą i można zobaczyć, jak kierowcy zawodowi są poszukiwani na rynku pracy. Ponad 6 na 10 badanych jest w wieku od 31 do 50lat, a ponad 17% ukończyło już 50 r.ż. Młodzi kierowcy w wieku od 21 do 30 lat stanowią zaledwie garstkę, bo ok. 15% badanych. Osoby posiadające kwalifikacje zawodowe w transporcie należą do jednej z najbardziej starzejących się grup zawodowych w całej Europie, a nawet w Stanach Zjednoczonych. Według Next Generation in Trucking Association 25% pracowników branży osiągnęło lub zbliżyło się do wieku emerytalnego. Prowadzi to do tego, że w USA uczniowie szkół średnich uczą się jeździć ciężarówkami, ponieważ brakuje tam kierowców. Według raportu International Transport Forum niedobór kierowców do 2030 r. może sięgnąć aż 6,4 mln osób na wspomnianych rynkach.
Obcokrajowcy w polskich firmach?
W polskich firmach zdecydowaną większość stanowią polscy kierowcy. Aczkolwiek pracodawcy w wyniku niedoboru kierowców zatrudniają pracowników z zagranicy. W 2018 r. 14% szoferów nie było obywatelami Polski, byli oni głównie z Ukrainy. Liczba ta będzie cały czas wzrastać ze względu na deficyt w grupie zawodowej kierowców oraz ze względu na aktualną sytuację w Europie. Z ogólnopolskiego badania barometru zawodów z 2018 r. wynika, że w Polsce nie ma województwa, gdzie występowałby nadmiar osób o kwalifikacjach w transporcie drogowym.
